W
encyklopedii termin „książka” oznacza dokument piśmienniczy,
obszerny zapis ludzkiej myśli w postaci publikacji wielostronicowej
o określonej liczbie stron. Wisława Szymborska powiedziała kiedyś:
„Czytanie książek
to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła”.
Czytając
książki, poznajemy przeróżne historie. Jedne wydarzyły się
naprawdę, a inne zostały napisane przez wyobraźnię autora.
Rozrywka zapewniana przez czytanie, zaspokaja wrodzoną ciekawość
ludzi. Czasami pomaga odpocząć od rzeczywistości, zapomnieć o
przykrych wydarzeniach z życia.
„Czytelnik
może żyć życiem tysiąca ludzi, zanim umrze.(…)Człowiek, który
nie czyta, ma tylko jedno życie.”
Te
słowa Georga R. R. Martina potwierdzają słowa Wisławy
Szymborskiej. Ludzie czytający książki poznają tyle historii, że
w każdej znajdą bohatera, z którym mogą się utożsamić. Dzięki
temu żyją nie tylko swoim własnym, realnym życiem, ale także
życiem swojego bohatera, w innym świecie.
Książki
rozwijają wyobraźnię i kreatywność, w przeciwieństwie do
filmów. Czytając, żeby zrozumieć tekst, w naszej głowie
automatycznie tworzą się obrazy czytanej treści. Czytelnik widzi
wszystko, całą akcję rozgrywającą się w książce. Oglądając
film mamy to wszystko podane jak na tacy, Wyobraźnia człowieka
zostaje wtedy zablokowana. Możemy zachwycać się pięknem obrazu,
ale co potem? Czy nasza wyobraźnia pójdzie choćby krok dalej niż
to co widzieliśmy w filmie?
Czy
można nie wierzyć w słuszność twierdzenia, że „
Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość
wymyśliła”?
Myślę, że przedstawione argumenty nie dają ku temu podstaw.
Książki przecież towarzyszą na przez całe życie, od dzieciństwa
aż do starości. Nie warto się przed nimi bronić, bo czynią nasze
życie lepszym, ciekawszym i pełnym cudownych doświadczeń.
Agata Szeląg
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz